Znakomity film, fascynująca bohaterka, genialna aktorka. I jedna z najbardziej romantycznych scen filmowych - kiedy Amelia i jej nawigator razem chwytają drążek i wznoszą samolot ostatni raz w górę. Piękny, zapadający w pamięć moment. Jak widać nie trzeba golizny, by pokazć wysublimowany erotyzm.