Całkowicie się z Tobą zgadzam. Ten film ewidentnie został zrobiony na siłę i... Powiedziałbym, jak to było w pewnej piosence... dla pieniędzy. Cała fabuła tego filmu to praktycznie parafraza Niezwykłej przygody Kubusia Puchatka. Znowu szukają Krzysia i wymyślili nowego potwora. Komuś ewidentnie zabrakło pomysłu na ten film.