PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836056}

Mała syrenka

The Little Mermaid
5,0 18 009
ocen
5,0 10 1 18009
4,9 23
oceny krytyków
Mała syrenka
powrót do forum filmu Mała syrenka

Nie, po prostu nie :) Disney od dawna upada.

Magdalena_42

Pocahontas to rdzenną Amerykanka żyjąca w kolonialnej Ameryce. plus jest postacią historyczną.

Ariel to hybryda człowieka i ryby żyjąca na dnie podwodnego królestwa.



w 1 przypadku zmiana rasy i kultury zmieniła całą historię.
w 2 przypadku - bynajmniej.





ponadto dodam, że Pocahontas z '95 to jedyna rdzenna amerykańska księżniczka Disneya i jedyna reprezentacja dla rdzennych dziewczynek.
na ten moment czarne dziewczynki mają tylko Tianę ('09).


reprezentacja białych księżniczka i nie tylko w uniwersum Disneya nię może być już bardziej daleka od zagrożenia deficytem.

ocenił(a) film na 1
isobel

Ale wiesz że jest książka Małą Syrenka napisana przez Hansa Christiana Andersena(Białego Faceta) w 1837 Duńczyka bo w Danii jak w Warszawie jest legenda o syrence i na jej właśnie podstawie napisał tę baśń więc owa syrenk byłą dunką
a tu rysunek 1837
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82a_syrenka_(ba%C5%9B%C5%84)#/media/Plik:Vil helm_Pedersen-Little_mermaid.jpg

iza_398

CO?!?! nie, nie miałam o tym pojęcia. w ogóle nie miałam dzieciństwa. jestem w absolutnym szoku. całe życie w kłamstwie. xD

a ty z kolei wiesz, że w oryginalnej baśni dosłownie na wstępie opisane jest, że Mała Syrenka oraz jej krewni żyją „daleko za oceanem”, „na dnie morza”? więc nie w Dani, ani  w jej pobliżu. BTW, podwodne królestwo na dnie morza gdzie rządzy sprawuje  Tryton…. jest czystą fikcją.

ponadto wiesz, że Mała Syrenka w oryginale w ogóle nie ma imienia, jej kolor skóry jest opisywany jako „transculent green” (przezroczysta zieleń) a na końcu popełnia samobójstwo? jeżeli Disney mógł sobie wtedy dowolnie modyfikować klasyczną baśń według własnego uznania nie będąc w 100% wierny oryginałowi (to w sumie właśnie oznacza gdy taka bajka inspirowana jest / opiera się na czymś  :)) , więc dlaczego w XXI w. tak problematyczne jest zatrudnienie do roli Małej Syrenki utalentowanej aktorki która okazała się być najlepsza na castingu i tak przy okazji jest kolorową kobietą?


istotne jest tu podkreślenie 2 faktów, pewnie dla ciebie głęboko wstrząsających:

po 1, europejski folklor nie ma monopolu na ideę syreny. humanoidalne stworzenia aka syreny żyjące w wodzie są częścią niezliczonych mitologii na całym świecie, licznych kultur.

po 2 (najważniejsze), nie trzeba być białym żeby być Europejczykiem. ergo, nie każdy Duńczyk jest biały :)


niemniej naprawdę uwielbiam twoją argumentację i to w dodatku w odpowiedzi na fakt po tym jak zaznaczałam, że w całej 100-letniej tradycji istnienia Disney’a  jest jedna jedyna rdzenna główna bohaterka i jedna jedyna czarna główna bohaterka, ty wyskakujesz z szokującą nowiną że Mała Syrenka to duńska baśń a Hans Christian Andersen był Białym Facetem – dokładnie tak, z dużych liter xD

przy okazji: nigdy nie zaglądam w linki – tak dla zasady. głęboko żenuje mnie jako poparcie swojej jakkolwiek argumentacji wklejanie linków. niemniej doceniam jaki wysiłek włożyłaś w wejście w Wikipedie i wyszukanie cokolwiek tam znalazłaś żeby potem to tutaj wkleić - specjalnie dla mnie :,)

ale i tak serdecznie dziękuję ci za ten komentarz. szczerze mnie ubawiłaś :))

ocenił(a) film na 1
isobel

No nie wiedziałam że jest pół rybą xd
Ale baśń i legenda pochodzi z Danii z kraju w Europe w 1837 gdzie rdzenni miszkańcy są biali
wiec z kąd ta czarnoskóra się nagle wzieła, ale masz rację po jaką cholerę się starać niech Czarni Amerykanie przerobią wszystkie legendy na swoje bo swoich nie mają albo gówno o nich wiedzą a jak wiadomo jak już zaczną zmieniać to na baśniech się nie skończy Dzwoneczek przecież też był czarny xd Zagubieni chłopcy też były dziewczynkami a Kleopatra była czarna bo tak mówią Aforo Amerykanie bo przecież oni wiedzą lepiej jak wszystko ,

Dlaczego w XXI wieku jest problematyczne zatrudnienie aktorki może dlatego że aktorka może i umie śpiewać ale w ogóle nie przypomina Ariel i jeszcze te blade dredy a gdzie jej czerwone włosy a to że jej kolor skóry nie miał znaczenia w castingu i tylko na podstawie pięknego głosu ją wybrali to też uwierzę xd bo przecież Disney nie jest poprawny politycznie ani trochę i nie zmienia wszystkiego według swojej polityki
Królową Kobiet ?xd a kiedy koronę dostała bo nie pamiętam.

Nie trzeba być białym by być Europejczykiem a jacy są rdzenni mieszkańcy Europy czarni ? Xd
teraz to nie bo się wszystko wymieszało ale 1837 gdzie owa baśń powstała wątpię by były jakiekolwiek czarnoskóre kobiety na których oparł by swoją baśń.

W całej 100-letniej historii Disneya jest jedna czarnoskóra bo :

1.Nie chce się im szukać legend z Afrykańskich krajów bo z Europejskich są lepiej dostępne i łatwiej można zerżnąć i sobie przypisać,

2.Nie ma popularnych czarnych autorów dla dzieci

ocenił(a) film na 7
iza_398

Już w oryginalnej animacji z 1989 roku mamy rytmy reggae, więc na pewno akcja filmu nie dzieje się w Danii, w wersji live action miejscem akcji jest jakaś wysepka na Karaibach, Sam reżyser mówił, że wzorował się na "Piratach z Karaibów", mamy tutaj Jamajską muzykę i klimat i to bardziej Eryk nie pasuje do tego świata, niż Ariel, gdyż to Eryk, jako rozbitek przygarnięty przez królową jest biały, nieskazitelnie biały.

ocenił(a) film na 1
lelen_lis

Legenda pochodzi z Danii o animacja to wymysł i przełożenie amerykańskie

iza_398

ok, specjalnie na mój użytek rzygasz informacjami z Wikipedii i wklejasz linki na zasadzie "o, popatrz, tak wygląda PRAWDZIWA Mała Syrenka!", ale autentycznie się śmiejesz, że „nie wiedziałaś”, że syrenka to pół kobieta, - uwaga, uwaga! - pół ryba WTF xD


 a i owszem. syreny na ogół, w tym przede wszystkim ta konkretna z baśni H.C. Andersena, to pół ludzie , pół ryby. lepiej odkryć coś takiego  później niż wcale.

autentycznie aż się szeroko uśmiechnęłam na twoją argumentacje, że przecież RDZENNI Duńczycy są BIALI.

rdzenni mieszkańcy m.in obu Ameryk, Nowej Zelandii i Australii NIE są biali, ale jakoś to nie przeszkadza tobie i ludziom twojego pokroju w postrzeganiu ich jako prawdziwych obywateli ww. krajów oraz fakt, że w produkcjach z tamtych krajów dominuje reprezentacja białych ludzi :)


twoje śmieszkowanie, że czarni ludzie nie są rdzennymi Europejczykami, gdy jednocześnie już absolutnie nie widzisz powodu do jakkolwiek negowania  czy też do śmiechu, kiedy mówi się o białych Amerykanach czy Australijczykach , to miód na moje serce :)


już na wstępie zdradzasz się, że swoim ograniczonym światopoglądem i płytkim umysłem, dlatego warto wyłuszczyć dla ciebie łopatologicznie pewne fakty których ewidentnie nie potrafisz objąć swoim rozumkiem: na świecie są liczne kraje gdzie dane społeczeństwo charakteryzuje się różnorodnością, w tym m.in. rasową. takim krajem są np. Stany Zjednoczone. tak jak w Polsce tworzy się filmy z myślą o polskim społeczeństwie, tak samo w USA kręci się filmy gdzie głównym,  najważniejszym targetem jest amerykańskie społeczeństwo i właśnie ich filmy ww. odzwierciedla.

jednakże w przeciwieństwie do takiej polskiej kinematografii, amerykańskie produkcje są już globalnym produktem : ich filmy i seriale nie są oglądane wyłącznie przez Amerykanów, tylko przez ludzi na samym


same produkcje Disney’a definitywnie też są globalnym produktem: ich głównym targetem są dzieci na całym świecie. 

mam nadzieję, że te proste mały fakty do ciebie dotarły, bo z twoich wypowiedzi bynajmniej nie wynika , że jesteś tego świadoma.

szczerze bawi mnie to jak piszesz, że czarni przerabiają legendy na swoje. koleżanko, gość który zatrudnił Halle Bailey do roli Ariel jest biały. a nie. sorry , sorry – jest Białym Facetem.

a zatrudnienie kolorowej aktorki jest problematyczne tylko i wyłącznie dla rasistów. kocham fakt, że musiało paść z twojej strony nieodzowna fraza pt. "poprawność polityczna". wiadomo że musisz sobie tłumaczyć, że wybór czarnej aktorki został podyktowany niczym innym jak polityką.



tymczasem najprostsza prawda jest taka, że wybrali aktorkę która po prostu okazała się najlepsza na castingu. nie wszystko musi być związane z rasą i kolorem skóry ;) autentycznie się wściekasz o to, kto okazał się najlepszy ;))



BTW, autentycznie szczerze rozbawiło mnie to jak napisałaś, że "Czarni" muszą przerabiać legendy na swoje, ale jakoś kompletnie ci nie przeszkadza fakt, że ogółem od zawsze przerabia się baśnie i legendy (w tym i też biali ludzie, jeżeli nie głównie).


z manią prawdziwej purystki Małej Syrenki podkreślasz w którym roku ona powstała a tym czasem mamy już 2023 r.

do tego czasu H.C. Andersen zdążył już przewrócić się w grobie wielokrotnie: od ch…. i ciut ciut istnieje wersji Małej Syrenki gdzie nadano jej imię, zmieniono jej wygląd a także zakończenie - które tak BTW, było bardzo istotne dla samego Andersa, gdyż inspiracją dla napisania baśni o Małej Syrence była jego własna nieszczęśliwa historia miłosna i uczucia do jego kochanka ( mam nadzieję, że jesteś tylko rasistką a nie także homofobką).


warto w ogóle podkreślić jeszcze raz w tym miejscu, że Disney przerobił baśń o Małej Syrence w 1998, ale już nie ciskasz się z samego faktu, że przecież klasyka powstała w XIX w. została przerobiona i odbiega od oryginału....

widziałam w swoim życiu wersje gdzie Mała Syrenka ma nie tylko białą skórę, ale też skórę zieloną (czyli najbardziej zgodną z oryginalnym materiałem źródłowym), fioletową, niebieską, srebrną, pokrytą łuskami. to teraz mamy Małą Syrenkę której połowa to czarna kobieta. no i? ww kolory skóry i wygląd Małej Syrenki są akceptowalne a kolor skóry czarnej kobiety już nie?


bardzo mi miło , że wspomniałaś o Dzwoneczku : podobnie jak z Małą Syrenką, powstało od ch… wersji Piotrusia Pana, gdzie Dzwoneczek pod względem swojej aparycji odbiega od oryginalnego źródła i tego co znamy z produkcji Disneya. bodaj istnieje wersja w której Dzwoneczek jest srebrzystą kulą światła, no ale Dzwoneczek nie może być czarna - no gdzie tam.

wiadomo, że problemy pierwszego świata i nachalna polityka pojawia się w momencie gdy w remake'u live action np. taka hybryda pół kobiety , pół ryby jest grana przez czarną kobietę.



już konkludując: Mała Syrenka bynajmniej nie musi być grana przez białą aktorkę. jeżeli nie było problemu i przeciwskazań do tego żeby na przestrzeni wielu, WIELU dekad nadać jej imię oraz zmienić wygląd, w tym kolor skóry, to tak samo absolutnie nie ma żadnych przeciwskazań ku temu żeby w XXI w., w 2023 r., w nowej wersji filmu Ariel zagrała utalentowana aktorka z pięknym głosem która tak przy okazji jest czarną kobietą.


kolejna rzecz która mnie rozbawiła to, że - zgodnie z oczekiwaniami - nie mogłaś nie wspomnieć o czarnej Kleopatrze. dyskusja dotyczy filmów Disneya, bajek dla dzieci i też reprezentacji, ale musiałaś z tym wyskoczyć, nie inaczej. w sumie nie mam do ciebie o to pretensji – w końcu twoja mentalność zobowiązuje.
w ogóle cała twoja retoryka, argumentacja to jedno wielkie kopiuj-wklej dokładnie tego samego co od dawna zalewa Filmweb, czy ogólem internety.



nie masz nic mądrego czy interesującego do przekazania , niemniej jednak jeżeli chcesz coś jeszcze dodać i się odnieść do tego co napisałam - bardzo chętnie przeczytam , bo autentycznie mnie rozbawiłaś.

na zakończenie: naprawdę szczerze się cieszę twoim szczęściem, że koncept niedoreprezentacji twojej własnej rasy nie może być bardziej abstrakcyjny. mam też nadzieję, że wystawienie temu filmowi ocenę 1 (na 99,9% bez obejrzenia - ot tak dla zasady i spokoju twojego ducha), dało ci dokładnie taką satysfakcję na jaką liczyłaś. : )


PS. i drogie dziecko, wiadomo na wstępie że raczej masz głęboko w d… afrykański folklor. Nikt nie karze ci go weryfikować, na litość boską.
ten argument miał posłużyć wyłącznie jako podkreślenie, że biali ludzie nie mają monopolu na ideę syreny. i to nie ma żadnego znaczenia , że Mała Syrenka powstała w Danii. mamy XXI w. i należałoby się w końcu liczyć z faktem, że nie każdy Europejczyk jest biały tak samo jak sama już liczysz się z tym, że istnieją biali Amerykanie, m.in.
jednak nie ma co dalej drążyć, bo zdążyłaś wybitnie udowodnić, że poruszanie takiego tematu to dla ciebie wypływanie na zbyt głębokie wody. ; )

ocenił(a) film na 1
isobel

Ale się naprodukowałaś
Duży Rozumku
jeżeli ci się tak podoba TA REPREZENTACJA gdzie głównie czarni się przypiepdzają do wszystkiego co Białe i mówią że biali i Europa nie ma kultury to przez ludzi takich jak ty nie wiem jaki masz kolor skóry nie interesuje mnie to ale skoro ich tak bronisz to jego się nasuwa.
Kiedyś ten POSTĘP ZAJDZIE ZA DALEKO I TO ŻE POWIEDZIAŁAŚ ŻE MAMY JUŻ 2023 ROK a kto wie czy zamiast postępu się nie cofamy może ludzie 1923 byli bardziej postępowi niż w tym ci 2023.Kultura afrykańska g.... mnie obchodzi wiesz dlaczego bo zamiast robić filmy właśnie o swojej kulturze to wolą przerabiać Europejską i h.... o niej wiadomo.Europejczycy rdzenni byli biali ,ale skoro ty mądralo uważasz inaczej to Ja już na to nic nic poradzę .Nazwałaś mnie rasistką i dobrze woògle mnie to nie obraża jak się chcesz dawać czarnym dymać w byle temacie i zawsze im przyznawać rację twoja sprawa za Kleopatrę już pozew od Egiptu dostali bo przecierz KLEOPATRĄ BYŁA CZARNA NIE WAŻNE CO MÓWIĄ W SZKOŁACH dobrze że Egipt i Egipcjanie nie słuchają tego biadolenia i wzieli sprawy w swoje ręce.Netflix zszedł na psy i teraz Disney schodzi na psy jeżeli ci się podoba ta Czarna Syrenka to twoja sprawa ja dałam 1 bo nie trawię poprawności politycznej Ty duży rozumku możesz dać 10 albo i 100 h....mnie to obchodzi.
CZEKAM TYLKO NA CZARNEGO HITLERA
Dobranoc
DUŻY ROZUMKU

iza_398

bo 2 poprzednie komentarze twojego autorstwa były tak bardzo zwięzłe, co? xD sama też się dużo naprodukowałaś a co więcej jakakolwiek twoja linia argumentacyjna to kopiuj – wklej: raz że Wikipedia, dwa że smarujesz co do joty to samo co każdy inny plujący się mentalny zaścianek.
no i wiadomo, że się dużo naprodukowałam: musiałam odnieść się do wielu rzeczy z twoich zwięzłych inaczej komentarzy. znasz takie wyrażenie w j. ang.: „there’s a lot to unpack here”? twoje wypowiedzi są  właśnie piękną tego ilustracją ;)

Disney nie mógł wybrać bardziej idealnej aktorki do roli Ariel niż Halle Bailey. wystarczy posłuchać jak ta dziewczyna śpiewa żeby zrozumieć dlaczego to właśnie ona została Małą Syrenką. jak nie rozumiesz, to masz problem. a ów problem ma nawet konkretną nazwę. sam film zbiera pozytywne recenzje i już  jest powszechnie określany jako jeden z najlepszych live action remaków Disneya a sama Halle zachwyca i jest wymieniana jako największy atut filmu.

(BTW, żeby nie było, dosłownie absolutnie nikt nie uważa Filmweb za poważny portal i doskonale sama najlepiej wiesz, że taka a inna średnia filmu tutaj to wynik odreagowywania bólu rasistowskiej dupki ; )).

ale nie smuć się: na otarcie łez masz multum wersji z Małą Syrenką z najbardziej „właściwym” wg ciebie kolorem skóry aka rdzennych Duńczyków ;). możesz sobie je odpalić w każdej wolnej chwili żeby zobaczyć swoją prawdziwą syrenkę zamiast marnować cenną energię i myśli na coś co sprawia , że masz się żołądkować i cierpieć na permanentny ból dupy i to jeszcze naraz.

wokół tego filmu jest tyle negatywności i toksyczności, że staram się ograniczyć styczność z takim rasistowskim bełkotem do absolutnego minimum a najlepiej w ogóle  kompletnie się odciąć, ale twoje wywody purystki Małej Syrenki pełną gębą na serio made my day xD

do tej pory autentycznie trudno mi ostatecznie stwierdzić co bardziej mnie rozwala:  sam fakt twojego  posiłkowania  się Wikipedią (loool – serio, co trzeba mieć w głowie żeby myśleć, że to jest tak zaj..., mocna argumentacja xD) czy twoje ciągłe wywlekanie i podkreślanie w którym roku powstała baśń i że „rdzenni Duńczycy” to „Biali Ludzie” a H.C. Andersen to "Biały Facet", jakby to miałyby być najbardziej kluczowe wytyczne dla Disneya przy wybraniu najlepszej Ariel xD

ooh, śmiech do zdrowie dlatego było mi niezmiernie miło z tobą konwersować. dziękuję ci za to :)

Duży Rozumek do maciupkiego rozumku:
 
bez odbioru ;3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones